Jesteś tutaj: Start
18 listopada, w Czarnowcu, Klub Kolarski 24h zorganizował Spacer Leśny 2018. Mimo, że niedzielna pogoda z rana nie zachęcała do wyjścia z domu, na spacer
do Czarnowca dotarło aż 25 osób, m.in. mieszkańcy Czarnowca, przedstawiciel klubu kolarskiego 24h, członkowie stowarzyszenia Ekomena. Punktualnie
o jedenastej uczestnicy wyruszyli spod świetlicy wiejskiej. Ulicą Leśną powędrowali
do lasu, przecięli dwie linie kolejowe, częściowo okrążyli Rodzinny Ogród Działkowy i szosą goworowską pomaszerowali do kolejnego lasu. Potem zajrzeli w okolice dawnego dworu. Przeszli też piękną aleją dębową, dla niepoznaki nazwaną ulicą Jodłową.
W międzyczasie wypogodziło się i aż żal było kończyć spacer, którego marszruta ulicą Dzikiej Róży dowiodła najwytrwalszych z powrotem pod świetlicę.
Z późniejszych wyliczeń, statystyk
i podsumowań wynika, że uczestnicy marsu obmaszerowali 626,60 ha powierzchni Czarnowca. Przeszli 13,5 km w czasie 3 godz. i 4 min. Przemaszerowali przez Przece, Leszczynę, Zaborze, działki ogrodnicze, Małpi Gaj (kamienny krąg), Kościelnicę, Wał, Sacharyn.
W sobotę 6.10.2018 roku, odbyła się impreza Pożegnanie Lata w posiadłości Państwa Wojciechowskich,
na której wśród członków nie zabrakło i zaproszonych gości.
Impreza rozpoczęła się spacerem przez las wzdłuż Narwii do posiadłości Omulew państwa Wojciechowskich, gdzie odbyła się biesiada przy ognisku. Nie zabrakło atrakcji w postacji kompieli ostrołeckich Morsów.
Humory dopisywały wszystkim a impreza trwała do póznego wieczora. Niech żałuje ten, kto nie był.
Zapraszamy serdecznie całe rodziny lubiące ruch na świeżym powietrzu do wystawienia z piwnic i garaży swoich "dwóch kółek" już 21 kwietnia 2018.
Startujemy o 10:00.
Prezentujemy oficjalny plakat tegorocznej, dziesiątej już edycji wiosennego spływu Omulwią i goraco zapraszamy do licznego udziału.
Tradycyjnie jak co roku zapraszam na spływ Omulwią.
TEN SPŁYW czyli X wiosenny spływ Omulwią, Odmulanie Omulwi" odbędzie się 7 kwietnia 2018.
Plan jak co roku :
Do godziny 11:00 rejestracja uczestników (dobrze być trochę wcześniej)
11:00-11:30 przebranie w kombinezony i krótka odprawa
11:30-11:55 przejazd na miejsce startu , wspólna fotka
12:00-13:20 spływ 3,5 kilometrowym odcinkiem Omulwi, pod trzema mostami. Meta na ulicy Warszawskiej 7.
W trakcie spływu w miarę możliwości wyławiamy śmieci :-) Na mecie wejście do wody Ostrołęckich Morsów, chętni mogą się przyłączyć :-)
13:20-14:00 przebieranie , ciepły bigosik
14:00-15:00 podsumowanie spływu , wychwalanie sponsorów , wręczanie certyfikatów , losowanie nagród,
15:00 biesiada przy ognisku
ZAPRASZAM
Grzesiek Ziemek
Głosujcie w plebiscycie Tygodnika Ostrołęckiego na naszego Prezesa Wojciecha Jarząbka, wystarczy wysłać sms na nr 72355 o treści TOD.27 głosowanie trwa od 6 do 28 lutego do godz. 21:00. Wojciech Jarząbek bierze udział w plebiscycie Tygodnika Ostrołęckiego Osobowość Roku 2017 w kategorii Działąlność Społeczna i Charytatywna, nominowany za pomysły na rozruszanie turystyki i wielką miłość do przyrody, od lat zaangażowany w życie miasta, zwłaszcza w sprawy związane z kulturą, sportem i turystyką. Ma wiele pomysłów na rozruszanie turystyki w naszym mieście i powiecie.
.
Koleżanki, koledzy i sympatycy biegania
Nasz, Kolega i Przyjaciel Krzysztof
W ostatni dzień roku organizuję bieg koleżeński. Bez wpisowego, bez
pomiaru czasu, bez klasyfikacji wiekowych..... taki powiedziałbym
trening kończący rok kalendarzowy. Start biegu dnia 31 grudnia o godz.
11:00 . Miejsce startu parking leśny przy drodze Łęg Starościński-
Kurpiewskie po prawej stronie. Trasa biegu - leśne drogi na pętli 2km.
Około 12:00 zakończenie biegu wypiciem szampana i złożeniem życzeń
noworocznych. Przewidziane symboliczne nagrody pocieszenia.
Po raz dziewiąty w klubie "Oczko" spotkali się miłośnicy dalekich wypraw, by wspólnie słuchać i opowiadać o ostatnich przygodach. Podczas slajdowiska wysłuchać można było opowieści naszego kolegi i członka Krzysztofa Modzelewskiego, który opowiadał o swojej wyprawie w Tatry, a zatytułował ją „Tatrzańskie dwutysięczniki dla Ciebie, część 2” Relacja z wyprawy trwa około 40 minut, a wsparta była prezentacją zdjęć i filmem. Tak jak można z tytułu, domyśleć niebyła to pierwsza wyprawa w Tatry, naszego kolegi Krzysztofa. Na koniec swojego wystąpienia zapowiedział że już na przyszły rok ma zaplanowana kolejną wyprawę w góry.