Ten rok jest bardzo grzybowy. W internecie można znaleźć wiele relacji i zdjęć grzybiarzy, którzy dokumentują swoje wyjątkowo obfite zbiory pospolitych grzybów jadalnych. A kurpiowskie lasy słyną z bogactwa runa leśnego. Nam udało się znaleźć ciekawy okaz grzyba, który nazywa się siedzuń sosnowy. Nie przypomina zwykłych grzybów kapeluszowatych, bardziej jest podobny do wielkiego kalafiora. Zwykle rośnie znacznie mniejszy, o średnicy od 6 do 30 cm. A ten miał około pół metra! Na zdjęciu widzimy go przy dużym koszyku na grzyby. Gatunek choć jest na Czerwonej liście roślin i grzybów Polski jako gatunek zagrożony, to jednak trzy lata temu przestał być gatunkiem podlegającym ochronie prawnej. Grzyb jadalny, podobno smaczny, ale my nasz okaz pozostawiliśmy naturze.